Kiedy przychodzi wiosna i lato, zdecydowana większość z nas zapewne chce korzystać z uroków, związanych z tymi pięknymi porami roku. Nic w tym dziwnego, to naturalna potrzeba człowieka, aby cieszyć się życiem, zwłaszcza na łonie przyrody. Co prawda, jesień i zima mają także swoje zalety, jednak nie każdy dysponuje takim zdrowiem, aby w pełni to docenić. Kiedy więc natura jest w pełnym rozkwicie, intensywniejsze i przyjemniejsze staje się także ludzkie życie. Oczywiście, nie należy z niczym przesadzać i do wszystkiego, co robimy, należy podchodzić z umiarem. Dotyczy to szczególnie takiego zajęcia jak opalanie. Należy sobie przede wszystkim zadać pytania: Czy opalanie jest zdrowe? Dlaczego potrzebujemy słońca? Odpowiedź na tę drugą kwestię wydaje się być łatwiejsza. Ogólnie rzecz biorąc, światło słoneczne zapewnia ludziom i przyrodzie odpowiednie warunki do dobrego funkcjonowania. Wpływa na różnego rodzaju procesy biochemiczne, a w przypadku człowieka przyczynia się do jego satysfakcjonującej, ziemskiej egzystencji. Wystarczy przypomnieć jaki lęk wywoływały w dawnych czasach zaćmienia, a ciemność i noc kojarzyły się jednoznacznie negatywnie. Na szczęście, póki co możemy cieszyć się dobrodziejstwami, płynącymi z okrążania przez Ziemię swojej gwiazdy i będzie tak chyba przez najbliższe kilka miliardów lat. Nie oznacza to, że z światła słonecznego możemy korzystać bez żadnych ograniczeń. W przypadku opalania zależy to od konkretnego człowieka, jego stanu zdrowia, intensywności światła i długości korzystania z niego. Pamiętać należy, aby nie narażać zbytnio skóry na zbyt długi kontakt promieniami słonecznymi i koniecznie zadbać o właściwe zabezpieczenie. Specjaliści zalecają zwykle kremy do opalania z odpowiednim filtrem, noszenie nakryć głowy, okularów przeciwsłonecznych i zakrywanie ciała jeżeli światło jest zbyt intensywne. Lepiej przecież unikać możliwych udarów, oparzeń czy pojawienia się znamion skórnych, skutkujących nawet rakiem. Dobrze jest zdawać sobie z tego sprawę.