Zima to specyficzny czas dla rowerzystów: zwłaszcza w polskim klimacie. Srogie zimy i ekstremalnie niskie minusowe temperatury zdarzają się w Polsce niezwykle rzadko, jednak nie oznacza to, że należy lekceważyć pogodę w grudniu czy styczniu tylko z powodu braku śniegu. Odpowiednie przechowywanie roweru zimą, nawet jeżeli temperatury nie są bardzo niskie, to pierwszy krok do przedłużenia żywotności sprzętu. Na co więc zwrócić uwagę zimą?

Rower w zimie

Dużo zależy od tego, gdzie chcesz przechowywać swój rower i od pogody, która panuje w twoim regionie. Jeżeli mieszkasz na południu Polski w górach i często pada u ciebie śnieg, to radzimy przechowywać rower w zamkniętym pomieszczeniu: w domu, piwnicy lub komórce. Z kolei jeżeli temperatury w twoim regionie zimą nie spadają poniżej zera lub rzadko kiedy pada śnieg, to możesz trzymać rower na balkonie lub nawet na zewnątrz – w takiej sytuacji doradzamy zakup specjalnego pokrowca na rower.

Przechowywanie roweru w piwnicy

Jeżeli decydujesz się na przechowywanie roweru w piwnicy, to musisz pamiętać o kilku ważnych zasadach, które pozwolą ci uniknąć zapleśnienia czy zwilgotnienia roweru i jego części. W piwnicach zwykle jest ciemno i wilgotno, co czyni je doskonałymi pomieszczeniami do rozwoju wszelkiego rodzaju grzybów i pleśni. Dlatego najlepiej będzie, jeżeli siodełko za każdym razem będziesz zabierał ze sobą. Innym rozwiązaniem jest kupno specjalnego pokrowca, który uchroni cały pojazd przed wilgocią.

Piwnice to doskonałe środowisko do rozwoju pleśni i grzybów – mówi ekspert z serwisu Rowery Stylowe. – Właśnie dlatego musimy koniecznie zadbać o to, by nasz rower był odpowiednio zabezpieczony przed niekorzystnym wpływem takiego otoczenia.

Pamiętaj również o regularnym sprawdzaniu hamulców, łańcucha, pedałów i innych metalowych części roweru, które może dotknąć rdza spowodowana wilgocią. Rób to regularnie, zwłaszcza jeżeli rower dość długo leży w piwnicy.

Przed każdym włożeniem roweru do piwnicy lub pokrowca upewnij się, że siodełko i inne elementy roweru są suche. Nawet jeżeli kupisz najlepszy pokrowiec, ale zamkniesz w nim mokry rower kilka tygodni, to po wyjęciu może się okazać, że w środku również rozwinęła się pleśń i rdza.

Przechowywanie roweru na balkonie

Jeżeli zdecydowałeś się na trzymanie swojego roweru na balkonie, to koniecznie kup pokrowiec na rower. Zimą rower jest bardziej narażony na deszcz, śnieg i minusowe temperatury – zwłaszcza na balkonie – dlatego jeżeli zależy ci na tym, by jak najdłużej cieszyć się swoim pojazdem, zainwestuj w jego dodatkową ochronę.

Przed założeniem pokrowca zawsze upewniaj się, że rower jest suchy. Pamiętaj, że gdy pada mocny deszcz czy śnieg, to może on również zamoknąć: bez pokrowca metalowe części mogą zardzewieć i będą nadawały się wyłącznie do wymiany.

Przechowywanie na balkonie to dobra opcja, ale wtedy koniecznie należy kupić pokrowiec na rower – mówi ekspert z serwisu Rowery Stylowe. Wszystko dlatego, że podczas silniejszego wiatru deszcz i tak będzie padał na rower, przez co mogą zardzewieć jego metalowe elementy.

Radzimy również dodatkowo zabezpieczyć rower na balkonie: zwłaszcza jeżeli mieszkasz na jednym z wyższych pięter wieżowca. Polskę co roku dotykają silne wichury i orkany, dlatego najlepiej będzie, jeżeli zainwestujesz w specjalny stojak lub przytwierdzisz swój pojazd w inny sposób do podłoża – tak, by żaden wiatr nie mógł go zdmuchnąć. Pamiętaj, że takie upadki mogą być groźne dla twojego sprzętu. Możesz również kupić zapięcie do roweru, którym przytwierdzisz go do balustrady.

Mamy nadzieję, że nasz artykuł pomógł ci w podjęciu decyzji, gdzie najlepiej przechowywać rower i jak się do tego zabrać, by nasz pojazd pozostał sprawny na kolejne sezony. Nie zapominaj, że nawet jeżeli w Polsce nie ma dużych ujemnych temperatur, to nadal jest u nas deszczowo, a czasem potrafi ścisnąć mróz, który może spowodować poważne uszkodzenia roweru.

Zdjęcia: fotolia.com

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here