Nasz ojczysty język jest jednym z najtrudniejszych do nauczenia. Często nawet osoby operujące nim od urodzenia nie do końca wiedzą co oznaczają poszczególne słowa. Mnóstwo jest w nim zapożyczeń od innych języków, zwłaszcza języka angielskiego. Lubimy też używać nieświadomie słów z języka łacińskiego i nie ma tu mowy o tak zwanej łacinie podwórkowej, czyli przekleństwach. Przepiękny i stary język, którego znajomość niegdyś była oznaką statusu i wykształcenia, dziś zanika. W szkołach został zastąpiony przez język niemiecki oraz angielski a wcześniej rosyjski. Wykłada się go na studiach na takim kierunku jak choćby medycyna. Wydawać by się mogło, że na co dzień, ktoś niezwiązany z farmaceutyką nie ma z nim nic wspólnego. Nic bardziej mylnego. Na pewno nie jeden raz, w rozmowie z kimś użyliście skrótu „etc”, albo przeczytaliście jakiś zapis w książce, który tym się kończył. Więc co to znaczy etc? Jest to łacińskie słowo, które w języku polskim oznacza „i tak dalej”, a w skrócie „itd”. Używa się go w momencie, gdy wymieniamy coś podobnego, albo podajemy przykłady o co najmniej jednej cesze wspólnej. Dodanie takiego słówka sprawia, że jako rozmówca wydajemy się bardziej oczytani, inteligentni i światowi. Dzięki niemu wypowiedź staje się bardziej elegancka i poważna. Przykładem może być zdanie: ” W sklepiku szkolnym kupić można drożdżówki, chipsy, etc.” Zawsze wstawiamy go na koniec zdania i poprzedzany powinien być przecinkiem. Wiele osób używa go tak samo swobodnie, jak jego polskiego odpowiednika.